30 czerwca 2012

Pisarka

, czyli takie nic o nudnej osóbce.


cruel abeille. (z fran. okrutna pszczoła), czyli kolejna szara mysz, która chciałaby urodzić się jakieś czterdzieści lat wcześniej. Nic nie wnosząca do tego zakręconego świata, którego szczerze nie znosi. Ma w nosie wszelkie etyki i z góry ustalone plany pt. tak musi być. Nie lubi ograniczeń i monotonnego życia, spragniona adrenaliny i przygód - ponoć towarzyska i żałośnie zabawna. 

Lubuje się w słuchaniu rocka i jego odmian, heavy metalu, popu (wyłącznie Michael Jackson) i bluesa (szczególnie B. B. Kinga). Ogólnie to to, co jej do ucha wpadnie - słucha i ma gdzieś, że to jakieś popowe pioseneczki jakiś nie bardzo lubianych gwiazd czy popisowe gry Leszka Możdżera.

Nie bardzo obchodzą ją uwagi osób ograniczonych, poruszających się tą samą drogą co milion innych osób o pospolitym guście w wszelakiej kategorii. Pod uwagę bierze jedynie zdanie bliżej poznanych, no chyba, że chodzi o treści, jakie zamieszcza - to co innego. 

"Niech ludzie mówią co chcą, ale oni za mnie życia nie przeżyją." - zasłyszane

Pisze od stycznia 2009 roku, kiedy uciekła ze szkoły i założyła pierwszego bloga na dramatycznym Onecie. Było to na podstawie jakiegoś tam anime, które do dziś truje jej głowę, nic nie znaczące, beznadziejne, przewidywalne, nudne etc. etc. Potem był kolejny blog i kolejna historia, potem twórczość własna, potem znów na podstawie książki i tak dalej, i tak dalej, aż dotarła na blogspot, z którego jest szczerze zadowolona. Czuje, że ma już doświadczenie w tej dziedzinie i jej cichym marzeniem jest napisanie czegoś poważniejszego.

W powieści stawia najbardziej na różnorodnych bohaterów i ich charaktery, które są autentyczne i realne. Drugą sprawą jest akcja, a kolejno dialogi, nad którymi główkuje dzień i noc, aby stawały się błyskotliwe, jednak to i tak zawodzi.


Jej życie to przede wszystko pasja, którą oddycha. Na przykład gra na gitarze, kolejno pisanie, rzadziej fotografia czy (szkaradne) rysowanie. Interesuje się sportem: siatkówką, piłką nożną, koszykówką, tenisem stołowym czy pływaniem. Raczej woli oglądać niżeli grać, bo sama nie ma ani kondycji, ani talentu. Bywa z nią naprawdę różnie.

Najbardziej na świecie, mimo wszystko, kocha zabawy słowem: zabawne dialogi, przedziwne akcje, nietuzinkowych bohaterów i trzymanie w napięciu. Książki to jej świat, przełknie każdą: od horrorów, przez komedie i fantastykę, na obyczajówkach kończąc.


Jeśli chcesz ze mną pogadać, być informowanym lub poprosić o szablon lub coś w tym stylu - napisz na gadu-gadu (o każdej porze dnia i nocy): 42508855. Zazwyczaj na dostępnym, chociaż zdarza jej się ukrywać.


Tak, tak, tak - zanudziłam na śmierć. Trudno, nikt nie musi czytać, chciałam po prostu, abyście się trochę o mnie dowiedzieli.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz